Czy to prawda, że kobieca garderoba nie ma już żadnych tajemnic przed swoimi właścicielkami? Trudno byłoby nie zgodzić się z tym, gdyby nie jeden wyjątek od przedstawionej tu reguły. Są nim legginsy.
To jedno z tych rozwiązań, do których kobiety podchodzą ze szczególnym uznaniem, pojawia się jednak przynajmniej jeden problem, którego nie można ignorować. Trudno cieszyć się z legginsów, gdy okazuje się, że zazwyczaj nie są noszone tak, jak powinny.
Oczywiście, świat mody narzuca coraz mniej ograniczeń, jedna z lepiej znanych zasad mówi więc o tym, że modne jest wszystko to, w czym czujemy się dobrze. Nie można jednak zapominać o tym, że legginsy, z racji swojego kroju, elastyczności i materiału, z którego są wykonane, nie powinny być traktowane jako alternatywa dla spodni. Bardziej przypominają grube rajstopy i właśnie taki sposób ich postrzegania wydaje się bardziej właściwy. W praktyce oznacza to, że pośladki powinny być zakryte, co można uzyskać bez większego problemu sięgając choćby po dłuższą bluzkę lub tunikę.